Działania te mogą być przykładem wybujałej wyobraźni, wiary w moc ziół, jak i całkowitego niezrozumienia zjawisk towarzyszących pozyskiwaniu korzenia mandragory. Roślina ta, bowiem zawiera hioscyjaminę i skopolaminę, które porażają zakończenia nerwów parasympatycznych i powodują zwiotczenie mięśni gładkich, zwiększenie czynności serca oraz między innymi rozkurczenie mięśni oka. Prowadzi to do zaburzeń widzenia bliskich przedmiotów, mikropii - widzenie przedmiotów mniejszymi, niż są w rzeczywistości i niezborności oczu. Wszelkie niespotykane zachowania, jakie przejawia mandragora mogą być, więc wyjaśnione poprzez halucynacje, jakim ulega człowiek po zetknięciu się z sokiem tej rośliny. Jednakże bardzo długo utrzymywała się legenda o magicznych właściwościach tego korzenia.