W ostatnim czasie zauważa się tendencję powrotu do naturalnych praktyk leczenia. Coraz więcej ludzi interesuje się bioterapią, akupunkturą czy ziołolecznictwem. Metody te prezentują inne podejście do chorego człowieka. Nie można, bowiem oddzielić dolegliwości ludzkiego ciała od jego psychiki. Aby było możliwe przywrócenie zdrowia, należy przede wszystkim "uleczyć myśli". W tradycyjnej medycynie chińskiej istnieje ścisłe połączenie organizmu człowieka z jego psychiką. Nie ma też oddzielania skutków choroby od jej przyczyn, o czym medycyna akademicka zdaje się zapominać. Powrót do naturalnych metod leczenia spowodowany jest chęcią zjednoczenia się z naturą. Często jest to także przysłowiowa "ostatnia deska ratunku" dla ludzi, którym medycyna konwencjonalna nie zdołała pomóc.